Tradycyjnie już stałym punktem rozpoczynającym obchody „Dni Osiecznej” są zawody wędkarskie o Puchar Burmistrza Gminy Osieczna, które od wczesnych godzin rannych są rozgrywane nad brzegiem Jeziora Łoniewskiego. Po roku przerwy spowodowanej sytuacją pandemiczną i obostrzeniami ponownie zawodnicy powrócili do Osiecznej by rozegrać już XXII edycję zawodów.
Na zbiórce wyznaczonej na godzinę 6:00 rano stawiło się 45 zawodników z Wielkopolski w tym były Mistrz Świata juniorów w wędkarstwie spławikowym. Uczestnicy zostali mile przywitani śniadaniem i słodkim poczęstunkiem, który przygotował skarbnik koła kol. Jacek Borowiec.
Pogoda dopisała i zawodnicy systematycznie odławiali leszczyki, krąpie, płocie, ukleje, wzdręgi oraz pojedyncze duże złote karasie i liny. Zdarzały się brania bardzo dużych ryb lecz zazwyczaj wygrywały pojedynek z zawodnikiem i zrywały haczyki lub zestawy.
Po bardzo zaciętej i wyrównanej rywalizacji dosłownie do „ostatniej ryby” komisja sędziowska przystąpiła do ważenia i obliczenia wyników, które przedstawiły się następująco:
W klasyfikacji ogólnej:
I Miejsce: Sławomir Szczęsny Dolsk z wynikiem - 8375g
II Miejsce: Robert Dąbrowicz Miejska Górka z wynikiem - 8295g
III Miejsce: Maks Żyto Krobia z wynikiem - 8020g
Puchar w klasyfikacji „Najlepsza Kobieta” zdobyła Sylwia Frankiewicz Osieczna z wynikiem - 3555g
Puchar dla najlepszego zawodnika z Gminy Osieczna zdobył Roman Klefas Kąkolewo z wynikiem - 7475g.
Dodatkowo wręczono puchar za „Największa Ryba Zawodów” ufundowany przez Przewodniczącego Rady Osiedla miasta Osieczna - Bogdana Nowakowskiego.
Zdobywcą został Paweł Kuszyński Borek Wielkopolski za złotego karasia o wadze 1250g.
Po wspólnym posiłku przystąpiono do ceremonii zakończenia i odczytania wyników zakończonych zmagań. Puchary i nagrody osobiście wręczył wszystkim zwycięzcom Burmistrz Gminy Osieczna - Stanisław Glapiak.
Zawody sędziował prezes koła - Tomasz Franek wraz z asystentami. Teren zawodów został przygotowany i zabezpieczeniowy przez członków Koła PZW Osieczna w tym Mieczysława Ratajczaka i Romana Klefasa.

